Forum Policyjne - Rekrutacja do policji - Testy do policji
Badanie - MS - Wersja do druku

+- Forum Policyjne - Rekrutacja do policji - Testy do policji (https://www.forumpolicyjne.com.pl)
+-- Dział: Forum policyjne (https://www.forumpolicyjne.com.pl/dzial-forum-policyjne)
+--- Dział: Testy psychologiczne do policji (https://www.forumpolicyjne.com.pl/dzial-testy-psychologiczne-do-policji)
+--- Wątek: Badanie - MS (/temat-badanie-multiselect)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35


- CSInvestigator - 15.08.2015

Sorka, ale nie pamiętam, było coś tam o księgarni czy coś w tym stylu. Ogólnie jak się pomyśli i zastanowi to da się z tym rade :-) Nie jest tak strasznie ;-)
Wiem, że dobrze ;-) . Bo sam pytałem :-D
Ale potem na lajcie :-D


- ad1cus - 02.09.2015

kto wie jak sa liczone pkt za MS? bo wiem ze mam 32, a co z pkt od psychologa?


- Broda - 03.09.2015

Z tego co kojarzę pkt nalicza komputer z testu a psycholog ma inne zadanie, np weryfikacja czy pisałeś prawdę, ogólna ocena Twojej osoby itp


- ad1cus - 04.09.2015

Broda napisał(a):Z tego co kojarzę pkt nalicza komputer z testu a psycholog ma inne zadanie, np weryfikacja czy pisałeś prawdę, ogólna ocena Twojej osoby itp
dokladnie juz to ogarnałemOczko cóż ja sie zegnam w tym roku z poborem, 150 pkt szału nie robi. Niektorzy mowia, ze RK jest latwiejsza niz rozmowa z psychologiem, dla mnie bylo odwrotnie, RK byla bardziej stresujaca, dwaj panowie policjanci bardzo spoko, ale pani psycholog budowała niemiłą atmosfere, mozna bylo odniesc wrazenie ze jest tu za kareDuży uśmiech a my jestesmy przestepcamiDuży uśmiech nie dala czasu przywitac sie jak czlowiek, potrafila przerwac moja wypowiedz w polowie, zadajac kolejne pytanie. no coz taka jej rola.
Sprobujemy za rok, motywacja jest, bledy popelnione wziete pod uwage, walczymy dalejDuży uśmiech


- poli251 - 07.10.2015

Witam

Jestem świeżo po MS. Na komputerze uważam że poszło mi dobrze, myślę że troszkę gorzej na samej rozmowie z panią psycholog. Zapytała mnie gdzie bym się widział w jakim wydziale, odpowiedziałem że w wydziale łączności i informatyki. Panie powiedziała że bardzo ciężko się tam dostać i nie wiadomo czy się tam w ogóle dostanę bardzo odległe mam plany, dodała ze pracę w policji zaczyna się od prewencji. Ja pani grzecznie odpowiedziałem że wiem o tym i że liczę się z tym i jestem na to przygotowany, po czym dodałem że od czegoś trzeba zacząć. I teraz mam pytania czy chciała mnie zniechęcić i wyprowadzić z równowagi czekając na moją reakcję czy faktycznie tak jest?


- CSInvestigator - 18.10.2015

Myślę, że na to pytanie nikt Ci nie odpowie ;-)
Oni tam mają swoje metody. Być może tak było, że Pani psycholog chciała sprawdzić twoją reakcję, lub Cię zniechęcić. To wie tylko ta Pani :-P .
Ja powiem Ci jedno, jeśli mówiłeś prawdę, to moim zdaniem nie masz czego się obawiać :-D


- poli251 - 18.10.2015

Prawdę mówiłem w 100% ale troszkę miałem jednak tremę podczas rozmowy z psychologiem. Pani wiedziała że startuje po raz 3 i od razu powiedziała że pytania pewnie znam więc proszę powiedzieć wady i zalety obojętnie od których zacznę. Zapytała mnie czy kogoś do czegoś przekonywałem więc powiedziałem że dziewczynę przekonywałem aby poszła na prawko, nie chciała iść bo się bała że nie zda a udało mi się ja przekonać i dziś bardzo dobrze jeździ, zapytała także czy zdarza mi się pomagać więc odpowiedziałem że tak że pomagam sąsiadce bo jest chora i wożę ją do szpitala oczywiście to też jest w 100% prawda. Więcej mnie nie pytała, rozmowa trwała 15 minut, nie wiem czy to dobrze czy źle. W każdym bądź razie nie wdawałem się w żadne dyskusje.


- poli251 - 28.10.2015

Jak pisałem wcześniej prawdę mówiłem w 100%. I wynik negatywny, teraz nawet nie mam możliwości omówienia gdzie mi źle poszło. A szkoda bo chciałbym się dowiedzieć co poszło nie tak. Szkoda czasu, pieniędzy i stresu.


- ad1cus - 06.11.2015

poli251 napisał(a):Jak pisałem wcześniej prawdę mówiłem w 100%. I wynik negatywny, teraz nawet nie mam możliwości omówienia gdzie mi źle poszło. A szkoda bo chciałbym się dowiedzieć co poszło nie tak. Szkoda czasu, pieniędzy i stresu.
Tez dochodze do takiego wniosku. Zaliczyłem wszystkie etapy, wiem ze punktów duzo nie miałem, ale kto wie ile miała reszta kandydatów? Po rozmowie kwalifikacyjnej, Pani powiedziala, ze nie maja terminów na badania, dala mi karteczke na którą miałem wpisac date jak z terminem beda dzwonic. Czekałem cierpliwie i co? Dostałem list, że nie mają ''potrzeb kadrowych'' cos w tym stylu i konczą postępowanie rekrutacyjne wobec mnie. DobreUśmiech


- Newsted87 - 06.11.2015

czyli nawet nie miałeś PZP? dziwne ja bym się odwołał bo powinieneś przejść wszystko i ewentualnie odpaść na psychologu z PZP albo jakimś lekarzu albo coś w tym stylu... takie jest przynajmniej moje zdanie Niezdecydowany


- poli251 - 07.11.2015

Moim zdaniem to mają tylu kandydatów że nawet jeśli zaliczyłeś mając 50 pkt to i tak cię uwala mówiąc że nie zaliczyłeś bo np biorą tych co mają po 60 pkt na MS. A kandydatów mają sporo więc jest w czym wybierać. teraz nawet nie mówią za co oblałeś i nie ma możliwości aby się dowiedzieć w której z kryteriów byłeś za słaby, więc coś w tym jest.


- ad1cus - 07.11.2015

@Newsted87 tez tak uwazam, ale widocznie jest tak jak pisze @poli251.
W ogole myśle, ze powinien byc próg zdawalnosci juz po pierwszych testach TSF i TWO. Nie zdobyłes XX pkt. dziekujemy, do widzenia sproboj za np. pol roku. Byłby wiekszy przesiew, niektorzy tak jak ja nie musieliby co chwile do Katowic z nadziejami jezdzicOczko


- poli251 - 07.11.2015

Moim zdaniem 1-wszy etap rekrutacji to powinien być MS. Po co tyle osób ma gonić do Katowic Piły czy Słupska. Co prawda na MS było by więcej osób ale sprawa na wstępie była by jasna.


- Madziison - 03.12.2015

Witam, ja jestem świeżo po MS, wczoraj miałam we Wrocławiu. Odczucia dziwne, bo z tego co widziałam psycholog trzymał wszystkich po około 40 min a ja wyszłam po 15-stu? Sama czułam ze jakoś tak krótko, byłam z moja kumpela i ona tez powiedziała ze szybko mnie wypuścil. Niby zadał mi wszystkie potrzebne pytania ale nie dostałam żadnych jakichś dziwnych pytań tak jak np moja koleżankę przedemna zapytał "dlaczego węże nie mają uszu?" albo ludzie przedemna mówili że dostawali od niego do ręki dziurkacz, z zapytaniem jak można ta rzecz wykorzystać inaczej na trzy sposoby.. Ja nic takiego nie miałam i stad niewiem, czy to powód do obaw?? Sama niewiem co myśleć, teraz tylko czekać.


- poli251 - 04.12.2015

Myślę że tam niczego nie można być pewnym, mi rozmowa poszła w porządku niczego się nie czepiała pani psycholog aczkolwiek przez chwile chyba chciała mnie zdenerwować, zniechęcając mnie ale nie dałem się jej wyprowadzić z równowagi a i tak dostałem negatyw, tak na prawdę to nikt nie wie jak oni nas oceniają, ale życzę powodzenia.