(28.05.2019, 07:06)r_34rs napisał(a): Czyli z Twojej "ścieżki kariery" wynika, że tak czy siak, żeby zostać technikiem nie obejdzie się bez dołączenia do policji i odbębnienia parunastu miesięcy normalnej pracy. A te wszystkie studia typu "kryminologia", "kryminalistyka" to ostateczny punkt do odhaczenia na liście. Czy źle to rozumiem?
A orientujecie się ilu takich techników przypada na województwo czy region? I czy duże jest obecnie zapotrzebowanie?
Dokładnie tak. Bez wstąpienia do Policji nie zostaniesz technikiem kryminalistyki lub jak to w różnych komendach opisują: stanowisko asystenta zespołu techniki kryminalistycznej
jeśli chodzi o liczby to w większości "powiatówek masz od 3 do 6 techników, a w miejskich od 5 wzwyż. Na tą chwilę w całej Polsce techników jest chyba ok 1650. Trzeba by zajrzeć w nasze kochane statystyki
i tak jak pisałem wcześniej, skończenie tych kierunków nie spowoduje, że od razu skierują nas na technika. Przechodzimy wszystkie etapy, a będąc w służbie staramy się to wymarzone stanowisko. Jeśli w danej jednostce będzie np kilku kandydatów to prawidłowo myślący 01 lub naczelnik spojrzy na wykształcenie tego gościa i doceni to, ale wiadomo jak to bywa