Forum Policyjne - Rekrutacja do policji - Testy do policji

Pełna wersja: nauka w szkółce
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam, mam pytanie odnoście ilości materiału do nauki, czy dużo trzeba na pamięć zakuwać oraz jak to jest np. z paragrafami. Trzeba znać stricte całe kodeksy ?, czy trzeba zaliczać je tak jak pisze w kodeksach czy tak na rozumowanie o co chodzi w danym paragrafie ?
wykucie na pamięć kodeksu nic nie da, trzeba umieć interpretować przepisy prawa, do których będziesz się z czasem stosować,
nauki duuużo, śpi się po 3-4 godziny w nocy, reszta nad książkami
a kodeksów tak Cię nauczą jak ksiądz pacieża, a jak nie, to szybko zapomnisz o służbie,
nie wobrażam sobie Policjanta nie umiejącego zakwalifikować czynu pod jeden z obowiązujących paragrafów, no dla ambitnych to nawet jeden czyn zakwalifikują pod 5 paragrafów...
a często są jakieś zaliczenia? co ile np. są takie zaliczenia oraz jak dużo materiału jest do ogarnięcia?
idzie w miarę się tego nauczyć? czy katorga ?
bobastckxd napisał(a):a często są jakieś zaliczenia? co ile np. są takie zaliczenia oraz jak dużo materiału jest do ogarnięcia?
idzie w miarę się tego nauczyć? czy katorga ?

Zaliczeń jest dużo i materiału multum.
Trzeba sie uczyc praktycznie codziennie po pare godzin, pozniej-blizej konca juz jest mniej nauki, ale na poczatku jak sie nie przylozysz do prawa to z czasem zrobi sie nieciekawie :/ co do zaliczen to masz egzamin z danego przedmiotu po jego ukonczeniu, ale pomiedzy to na kazdych cwiczeniach a nieraz i na wykladach pytaja, robia kartkowki, a potem musisz latac i poprawiac dzidy :/
Witam. Czytam i czytam sobie, co tutaj piszecie i zaczynam się obawiać i zastanawiać nad czasem złożenia dokumentów rekrutacyjnych. Od października zaczynam studia zaoczne - Bezpieczeństwo Wewnętrzne. Jest sens składania dokumentów w czasie studiów? Jest tutaj taka osoba, która studiuje i jest w szkółce? Da radę to pogodzić?
A czy to nie jest tak, że czasem coś się zmienia w kodeksie? Bardziej bym stawiał na to, że trzeba logicznie myśleć, kodeksu znać nie trzeba na pamięć.
Kodeksu nie nauczysz się niestety na pamięć. Chyba nie znam policjanta, który umiał by wszystko na pamięć.