lizak napisał(a):Ja osobiście kilkukrotnie miałem do czynienia z funkcjonariuszami Policji. Jak się nie pyskuje to zawsze można się jakoś porozumieć i może skończyć się na pouczeniu. Przecież funkcjonariusz też jest człowiekiem i na pewno wszystko zrozumie i wytłumaczy.

Kiedyś nawet pewien funkcjonariusz podejmując wobec mnie czynności służbowe w luźnej rozmowie podpowiadał mi jakie pytania padły u niego na wywiadzie zorganizowanym i dał kilka cennych wskazówek.

Nie rozumiem dlaczego młodzi ludzie nie szanują policji. Wiadomo, że jak ktoś łamie przepisy to spotka go kara. I to że dane zachowanie jest penalizowane przez ustawę to nie jest widzimisię funkcjonariuszy i nie należy się na nich wyżywać i mieć do nich pretensje. Policjanci wydziałów prewencji albo patrolowo- interwencyjnych naprawdę nie zarabiają dużo z tego co wiem. A każdy za te marne grosze by narażał zdrowie albo nawet życie za takich którzy malują JP jeśli by zaszła taka potrzeba.

Soldatin18 napisał(a):Ja kiedyś miałam ciekawe spotkanie z policjantami prewencji na służbie. Jeździłam rowerem i jeden mnie zagadał. wywiązała się miła gadka :-) Zabrali mnie ze sobą na patrol. Bardzo miło gawędziliśmy i potem odwieźli mnie po dom.
Miłe wspomnienia choć byłam kiedyś gówniara 18-19 lat.
:mrgreen:

Sawczuk napisał(a):

Soldatin18 napisał(a):Ja kiedyś miałam ciekawe spotkanie z policjantami prewencji na służbie. Jeździłam rowerem i jeden mnie zagadał. wywiązała się miła gadka :-) Zabrali mnie ze sobą na patrol. Bardzo miło gawędziliśmy i potem odwieźli mnie po dom.
Miłe wspomnienia choć byłam kiedyś gówniara 18-19 lat.
:mrgreen:

Dostałaś buziaka pod drzwiami? ;-)