witam powiem wam że test sprawnościowy to ściema byłem ostatnio w pile i zdałem bezproblemowo zdobyłem 29 pkt. moja waga to 95 kg. nie przygotowywałem sie nic kompletnie moje ostatnie ćwiczenia były z 5 lat temu i przeszedłem bezproblemowo. manekin to bajka dla panów najwięcej trzeba umarzać na płotki bo jak lekko zahaczysz to cie cofną i masz poprawkę brzuszki to tylko 10 idzie lekko bo jestem gruby i nawet sie nie zmęczyłem kozły to też łatwo przeskoczyć najgorzej to dobija te bieganie na końcu to jest potrzebne trochę wydolniśći bo można złapać kryzys na końcu ale zacisnąć zęby i cisnąć ile sie da :-D dużo dziewczyn pada na tych płotkach i na piłkach nie maja tyle siły biedne szkoda.aha i nie kombinować z zaświadczeniem lekarskim bo ja jak byłem to wywalili 3 osoby nie dopuścili do testu bo mieli jakieś zaświadczenie lewe ja miałem od lekarza medycyny pracy koszt 30 zł.i przeszło.pozdrawiam