Witam, jestem po niezaliczonej rozmowie kwalifikacyjnej. Z tych osób, które tamtego dnia były ze mną, zdało tylko 3 mężczyzn. Reszta to były kobiety i wszystkie nie przeszły.
Więc to tak na potwierdzenie piłowania kobiet w Katowicach.
A teraz pytanie co dalej? Papiery składałam w maju zeszłego roku, więc jestem na nowych zasadach? Chciałam się upewnić, czy mam czekać pół roku i zaczynać wszystko od nowa?
I pytanie do facetów: jak wy sobie radzicie z tremą i zdenerwowaniem? Czy w ogóle nie macie takich przeszkód?