basienka87, mało tego baśka ,ja jak tam pojechałem (do sekcji psychologów) spóżniłem sie 10 min (w recepcji musiałem czekac bo taka kolejka była) to pani psycholog była oburzona i uwage mi zwrócila a ja jej na to ze jak miałem ms o 11 to zaczał sie dopiero 20 minut pozniej i nikomu to jakos nie przeszkadzało.Na moje pytanie jakie to błedy popełniłem usłyszałem ze jestem zbyt inteligentny,ze jestem indywidealista i ze jestem zbyt wrażliwy czyli wychodzi na to ze za madrych ludzi to nie biora tam.
rozmowa trwała dosłownie 5 minut