Jak naprawdę wygląda test sprawnościowy do policji | ||||
Gosia napisał(a):tak, masz czas na rozgrzewkę i wtedy możesz "wypróbować" cały torO, to fajnie Ja nawet mogę go całego przejść, by wiedzieć, co po kolei zrobić. Chociaż nie wiem, czy warto wypróbować skrzynie w ramach rozgrzewki... Chociaż te płotki też są dziwne, bo słyszałem, że trzeba być obydwiema nogami w granicach płotku...
bzy by
Tajemnica szybkiego przeskoczenia plotków obunóż (czyli żabką) jest taka, ze musisz idealnie sie wybic sprzed pierwszego u wylądowac przy idalenie miedzy pierwszym a drugim. Jak bedziesz za blisko to ciezko Ci bedzie sie wybić i mozesz przewrócic plotek. Jak ktos ma z 190cm wzrostu to wszystko żabką przeskoczy, ale jak sie nie jest pewnym to lepiej nożycami to przedzić. Przecwiczyc mozna poszczególne elementy, bo jak bedzie chciał cały to po pierwsze ze nie dasz rady bo bedzie na sali z 30 osob które tez bedą chciały, a po dwa uważam ze lepiej pozostawić zasoby sił na główny element programu
Co chodzi o tor,proponuję go sobie przejść cały,ale nie szaleć, sprawdzić czy się buty ślizgają,zrobić z jeden przewrót,podnieść manekin,co do płotek można je porostu przejść porzucać z dwiema piłkami,zrobić ze dwa brzuszki,i skoczyć chociaż przez jedna skrzynie,żeby po prostu zobaczyć jak to jest....
Moja rada jest taka, podejść do tego testu w pierwszej dziesiątce,dlatego że później będzie śliski parkiet,i mokre piłki,bo ludziom pocą się ręce,zrobić go na spokojni,w sumie kto troszkę ćwiczył to się nie ma czego obawiać oj test spraw.to pikuś schody się zaczynają na Multiselekcie!!!!!!! wiem jak jest bo odpadłam na MS
Właśnie, najgorszy to MS będzie, a później sprawnościówka... bo reszta to lajcik [tak mi się wydaje]....
Z jednej strony fajnie by było szybko go zaliczyć, z drugiej zaś jak spapram, to lepiej, by nikt nie widział jak np. upadam i robię z siebie pośmiewisko....
bzy by
oj jakie tam pośmiewisko,,,,,jak się nie uda to się mówi trudno i się próbuje dalej,na tych testach nikt nie wypada źle,pamiętaj o tym okej.
Miałem pisać wcześniej, ale jakoś tak wyszło.
ZDAŁEM, 1:38.8, cienko, ale ważne, że jest. Poległem na manekinie, bo prawie mi wypadł z rąk, a w ogóle, to taki nieporęczny on jest, a przy wahadle, to nogi miałem jak z gumy, i myślałem, że już nie dobiegnę... I z każdą prostą coraz bardziej zwalniałem... Ale na szczęście się udało O tyle fajnie było, że "egzaminator" pokazał jak wygląda tor, opowiedział, co robimy zazwyczaj źle, przebiegł przez tor, i mieliśmy możliwość przetestowania toru przez 5 minut [oczywiście po grupach]. I hejaaaaa.... Było kilka osób, które odpadły, ale to głównie dziewczyny były, bo poległy na manekinie, albo na piłkach.
bzy by
Każdy ten test przeżywa w podobny sposób jak ty,a co do czasu spoko ,akurat!!! :-D
Prawda, wszyscy przeżywają ten test
No właśnie, akurat, ale ważne, że jest
bzy by
11.03 mam TWO I TSF. Dzisiaj jeszcze potrenuję i poczytam to co mam do czytania, jutro pracuje do 22.00 i odpuszczam już wszystko. Mam nadzieje że będzie ok.
Nie do końca rozumiem o co jednak chodzi z tymi drabinkami... piłkę z materaca podnieść i dotknąć drabinek 10 razy tak? ...
Robisz 10 brzuszków z pilka trzymana w rekach nad glowa (pilka dotyka materaca i drabinek to 1 zaliczona próba) ta pilka jest mala i sie pewnie trzyma w rekach
SHADOW861 napisał(a):Robisz 10 brzuszków z pilka trzymana w rekach nad glowa (pilka dotyka materaca i drabinek to 1 zaliczona próba) ta pilka jest mala i sie pewnie trzyma w rekachI pisałem pare postów wczesniej , ze nie robi sie tu żadnych brzuszków, w tym cwiczeniu chodzi po przeniesienie piłki nad głową zeby dotkneła materaca i drabinki, wykonujemy lekki skłon. Tak sie wszyscy na gimnastyce znają ze walą na tym tescie brzuszki z obciążeniem 2kg,a potem wstać nie mogą. Kolego Tauron czytanie nie boli, przeczytaj temat od poczatku masz napisane i w miare objaśnione co i jak sie robi. Z reszta na stronie Policji jest film instruktarzowy
Witam
Kolego Mauer, doczytałem ten wątek o którym wspominasz. Miałem na myśli czy trzeba całym ciałem się wychylić w stronę drabinek, ale już jestem po i widziałem, że sposób jest dowolny. Jeśli ktoś na forum był z dzisiejszej grypy to pozdrawiam. Czas 1:36.7 wystarczył by przejśc do kolejnego etapu. Jutro dzwonie by umówić się na multi. Z ciekawostek powiem tylko że najlepszy czas z mojej grupy to 1:11.5 i nieźle zasuwał
No tak, 1.12 robi wrażenie
Hm... a nie oni dzwonią? Bo u mnie będą dzwonić, i podejrzewam, że termin będzie za dwa tygodnie, bo kolega, co przede mną 2 tygodnie zdawał, to dostał na tą środę...
bzy by
Z tego co pamiętam i miałem zapisane po spotkaniu w KAtowicach, to informowali nas, że trzeba samemu od razu następnego dnia dzwonić by się umówić.
Ja byłem w KWP się dowiedzieć wyniku z TWO, bo "system padł", i się zapytałem, co dalej, to mi babka z doboru powiedziała, że do 3 miesięcy będą dzwonić z terminem. Ale mogę się zapytać kolegi, bo on teraz w środę idzie jak to w Jego przypadku było, ale podejrzewam, że też dzwonili.
bzy by
| ||||
Użytkownicy przeglądający ten wątek: |
1 gości |